Cele:
- usprawnianie narządów mowy
- kształcenie słuchu fonematycznego
- kształcenie prawidłowego toru oddechowego
- usprawnianie narządów mowy
- kształcenie słuchu fonematycznego
- kształcenie prawidłowego toru oddechowego
- Bajeczka „Skarpetki Grzesia”. Czytamy dziecku bajkÄ™. W trakcie czytania dziecko wykonuje ćwiczenia usprawniajÄ…ce narzÄ…dy mowy oraz ćwiczenia oddechowe.
GrzeÅ›
dostał od mamy skarpetki. Bardzo libił je nosić, nie tylko dlatego, że miały
ładne i kolorowe wzorki, ale też dlatego, że zawsze przynosiły mu szczęście.
GrzeÅ›
brał udział w zawodach rowerowych. Na nogach miał swoje ulubione skarpetki.
Mocno pedałował (językiem wykonujemy w buzi kółka), pokonał pierwsze, drugie i
trzecie okrążenie (czubkiem języka dotykamy do jednego i drugiego kącika ust).
Był pierwszy na mecie! Okazał się najlepszym kolarzem w klasie! Innym raze
chłopcy urządzili zawody w siłowaniu. Grześ założył przynoszące mu szczęście
skarpetki. Mocował się z pierwszym kolegą (podnosimy język do podniebienia,
jÄ™zyk „siÅ‚uje siÄ™” z podniebieniem) i wygraÅ‚! SpróbowaÅ‚ swych siÅ‚ z drugim
kolegÄ… (jÄ™zyk „siÅ‚uje siÄ™” z dolnymi zÄ™bami, próbujÄ…c je wypchnąć). Też wygraÅ‚!
Ech, Grześ to bardzo silny chłopiec. Grześ postanowił zagrać w piłkę nożną. Na
boisku dobrze kopał piłkę (dotykamy czubkiem języka różnych miejsc na
podniebieniu). Skierował piłkę do bramki i omijając zawodników z przeciwnej
drużyny (dotykamy czubkiem języka na przemian górnych i dolnych zębów,
zaczynajÄ…c od prawej strony), strzeliÅ‚ gola („stukamy” jÄ™zykiem o górne
dziąsła). Drużyna Grzesia wygrała i wszyscy bardzo się cieszyli (śmiejemy się :
ha, ha; ho, ho; hi, hi; he, he). „To dziÄ™ki moim skarpetkom” – pomyÅ›laÅ‚ GrzeÅ›.
Latem chÅ‚opiec braÅ‚ udziaÅ‚ w wyÅ›cigu łódek (robimy z jÄ™zyka „łódkÄ™” – przód i
boki języka unosimy do góry, tak by na środku języka powstało wgłębienie).
Bardzo mocno wiosłował (poruszamy językiem między kącikami ust) i oczywiście dopłynął
do mety jako pierwszy. Jego ulubione skarpetki były odrobinę mokre, ale szybko
wyschły w promieniach letniego słońca.
Niestety,
nadszedł taki dzień, że w jednej skarpetce zrobiła się dziura (oblizujemy
językiem wargi wykonując kółko). Grześ posmutniał (robimy smutną minę), ale
mama obiecała, że coś na to poradzi. Zacerowała dziurę kolorową nitką.
Skarpetki naal służyły Grzesiowi. Był bardzo z tego zadowolony, że może nadal
nosić skarpetki, które przynoszą mu szczęście (uśmiechamy się).
- Ćwiczenie sÅ‚uchowe „PorzÄ…dki” (rozróżnianie gÅ‚osek s i z).
GrzeÅ›
nie lubi robić prorządków w swoim pokoju. Zawsze pomagają mu przy tym pacynki:
Zosia i Sebastian. Zosia układa na półkach wszystkie zabawki, których nazwy
zaczynajÄ… siÄ™ gÅ‚oskÄ… „z”. Sebastian porzÄ…dkuje zabawki, w których nazwach
słychać na początku głoskę s. Dziecko łączy z rysynkiem przedstawiającym
pacynkÄ™ ZosiÄ™ te obrazki, których nazwy zaczynajÄ… siÄ™ gÅ‚oskÄ… „z” (zeszyt,
zegarek, znak, zamek), zaÅ› obrazki, których nazwy zaczynajÄ… siÄ™ gÅ‚oskÄ… „s”
(smok, statek, samochód, samolot) – z rysunkiem przedstawiajÄ…cym Sebastiana.
- Ćwiczenie oddechowe „WyÅ›cigi piÅ‚eczek”.
GrzeÅ›
bardzo lubi brać udział w zawodach. Prawie zawsze wygrywa. Jego ulubiona zabawa
to wyścigi piłeczek. Dziecko ugniata z papieru piłeczkę. To samo wykonuje
rodzic. Ustawiają się na linii startu, umieszczając piłeczki na podłodze przed
sobą. Na sygnał dmuchają na nie (wdwch nosem, wydech ustami). Wygrywa ta osoba,
której piłeczka dotrze do mrty najszybciej.
Źródło: Języczkowe
przygody i inne bajeczki logopedyczne, A. Tońska-Mrowiec
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz